Angielski parowiec SS Great Eastern, zwodowany w 1858 roku, był w tamtych czasach największym okrętem na świecie. Zaprojektował go znany brytyjski inżynier, Isambar Kingdom Brunel. Niestety, od samego początku zdawało się nad nim ciążyć fatum. Dwóch robotników zaginęło podczas budowy. Następny zginął w trakcie wodowania, a sam Brunel poważnie zachorował. Wkrótce potem miał miejsce wypadek – wybuch rury parowej zabił kolejnych sześciu mężczyzn. Nieszczęsny Brunel zmarł niedługo później. Okręt zezłomowano zaledwie 15 lat po tym, jak został zbudowany. Pracowników przeprowadzających rozbiórkę czekała przerażająca niespodzianka: dwa szkielety zamknięte pod pokładem.
Źródło: Niezwykłe tajemnice

Fot: Wiki